Reklama

Zebranie w plenerze

Tekst: Powiększ / Pomniejsz

tbg plener1m

Tegoroczne, tradycyjne spotkanie plenerowe członków Tarnobrzeskiego Koła Stowarzyszenia Emerytów i Rencistów Policyjnych z udziałem zaproszonych emerytów niezrzeszonych oraz rodzin jednych i drugich, odebrano jako kolejny krok na rzecz integracji środowiska. Prezes Zarządu Koła, Stanisław Czachurski po przywitaniu zgromadzonych osób w tym członków kierownictwa Podkarpackiego Zarządu Wojewódzkiego Stowarzyszenia w osobach Prezesa Wiktora Kowala, oraz Stefani Rosińskiej i Tadeusza Kagana, złożył zwięzłe sprawozdanie z realizacji zadań. Przypomniał głównie o tych, które były prezentowane na pamiętnym bo granicznym zebraniu sprawozdawczo-wyborczym Koła, odnoszących się głównie do uczczenia 25 rocznicy powstania i działalności emeryckiej organizacji. Nadto poinformował o przyjęciu do użytku wyremontowanego pomieszczenia, jako siedziby filii lokalnego Banku Żywności, przeznaczonego na punkt magazynowania i wydawania żywności najuboższym.
Druga inwestycja to odnowione pomieszczenia biurowe, służące potrzebom Koła, przy czym oba zadania - co mocno podkreślił - mogły być zrealizowane dzięki sponsorom: Józefa Bednarczyka i Leszka Chciuka.
tbg plener2mZ uwagą wysłuchano także informacji z obszaru socjalnego i emerytalno-rentowego, przekazaną przez S. Rosińską.
Prezes Zarządu Wojewódzkiego, wyrażając zadowolenie i podziękowanie za tętniącą aktywność koła, omówił przebieg i treść Podkarpackiego Zjazdu Stowarzyszenia, koncentrując uwagę na przyjętych przez Zjazd kierunkach działania. Odniósł się też do trwających przygotowań Październikowego Krajowego Zjazdu Stowarzyszenia.
Osoby zasłużone dla organizacji odebrały od Prezesa wyróżnienia i gratulacje. Ryszard Madej Odznakę "Za Wybitne Osiągnięcia dla Stowarzyszenia", listy pochwalne Zarządu Wojewódzkiego otrzymali obaj wspomniani sponsorzy, natomiast dyplomami Zarządu Wojewódzkiego uhonorowano Zofię Szymaszek i Lecha Gromczyka.
Druga, towarzyska część spotkania przy poczęstunku i muzyce sprzyjała wielo godzinnym rozmowom koleżeńskim, tańcom, pozwalając wielu - jak podkreślano - zapomnieć chociaż na pewien czas o kłopotach codziennego emeryckiego życia.

 

 

Autor: Bronisław Zimny